poniedziałek, 13 stycznia, 2025
Technika sadownicza

Zimowe cięcie jabłoni – praktyczne porady

Sadownicy rozpoczęli już zimowe cięcie jabłoni. Czy mechaniczne wykonanie zabiegu jest dobrym rozwiązaniem? Jakie zasady stosuje się w młodych sadach, a jakie w tych kilkuletnich?

Cięcie to pierwszy zabieg fitosanitarny w danym sezonie, który ma na celu wyeliminowanie pędów, uszkodzonych albo zaatakowanych przez choroby. Chodzi nie tylko o prawidłowe uformowanie korony, ale również regulacja owocowania. 

Wybór między ostrym a ostrożnym sposobem cięcia zależy od stanu zapąkowania. Wpływ na niego ma m.in. obfitość owocowania w minionym sezonie, ale wiele zależy też od specyfiki danej odmiany. Gala, Szampion, Najdared, Empire zazwyczaj mają dużą ilość pąków kwiatowych, Golden Delicious, Idared czy Ligol mają ich mniej, natomiast w przypadku Jonagolda i Glostera zapąkowanie może być zróżnicowane.

W ostatnich latach wzrasta popularność cięcia mechanicznego, które co prawda jest tańsze i szybsze (sprawdź, jaki może być koszt zabiegu), ale wymaga korekty ręcznej. Dzieje się tak, ponieważ obejmuje ono wszystkie pędy w ramach obszaru cięcia danego urządzenia, odbywa się tylko po zewnętrznej części korony oraz nie uwzględnia np. pędów, które krzyżują się czy przewisają. 

Zimowe cięcie jabłoni w młodych i starszych sadach

W sadach towarowych cięcie często odbywa się metodą „na klik”, czyli na przyroście jednorocznym, za pąkiem liściowym. Dzięki temu pierwszy pąk poniżej cięcia zyska siłę wzrostową. Po zabiegu niektóre zaczną rosnąć pod kątem ostrym, więc należy je usunąć, jednak wzrost większości będzie odbywał się prawidłowo, czyli w poziomie. To optymalne dla wzrostu pąków kwiatowych.

W młodych sadach (od 1 do 3 roku) najważniejszy jest prawidłowy proces wzrostu drzew, tak by wypełniały przestrzenie w rzędzie. Warunkiem dobrego plonowania jest osiągnięcie przez drzewka do 4. roku odpowiedniej wysokości. Zbyt liczne pędy z dolnego piętra korony muszą być usuwane, aby na tym etapie uzyskać 5-6 pędów, które będą później tylko lekko korygowane. 

Cięcie w starszych sadach (czyli po 4. roku) koncentruje się natomiast na wymianie gałęzi, a także na tworzeniu okien, które doświetlą dolne partie korony. Dzięki temu pąki kwiatowe będą lepiej wykształcone. Takie okno powinno znajdować się ok. pół metra nad pierwszym piętrem korony.

Kluczowe, aby regularnie usuwać zarówno 1/3 gałęzi owocujących na przewodniku, jak i połowę pędów na gałęziach stołu. W ten sposób w koronie zostaną 2-letnie i 3-letnie pędy o największej produktywności, na których wykształcą się atrakcyjne owoce. Trzeba pamiętać, że gałęzie, które mają trzy lata lub więcej, wycina się (na gładko albo pozostawiając czop), a nie przycina. Aby pobudzić wybijanie młodych pędów, zalecane jest cięcie na czop. Daje to ochronę przed przemarznięciem i patogenami powodującymi choroby kory i drewna. Jeśli chodzi o przewodnik, skraca się go, kiedy zacznie przerastać podporę. 

Ekspert radzi

Chcesz wiedzieć więcej? Obejrzyj odcinek programu „Gra o Plon”, w którym Jos de Wit omawia zimowe cięcie w sadach:

Tu obejrzysz wszystkie odcinki programu „Gra o Plon”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *