środa, 11 grudnia, 2024
Ochrona

Mączniak i parch jabłoni. Zasady zwalczania

W tym sezonie spodziewana jest wysoka presja chorób grzybowych w sadach. Mączniak i parch jabłoni to zagrożenia, które trzeba zwalczać systematycznie już od wczesnych etapów. Jakie są strategie ochrony przed tymi chorobami?

Do skutecznego zwalczania chorób, takich jak mączniak i parch jabłoni, konieczna jest systematyczność. Punktem wyjścia są zabiegi zapobiegawcze, a następnie regularne powtarzanie aplikacji preparatów przeciw infekcjom grzybowym. Pozwoli to na zmniejszenie presji ze strony patogenów w późniejszym okresie, gdy owoce dojrzewają, a także na mniejsze zużycie wówczas substancji chemicznych. 

Zaniedbanie wczesnej ochrony spowoduje wystąpienie wtórnych infekcji latem – ich zwalczanie jest wtedy trudniejsze, droższe i mniej skuteczne. Ponadto wiąże się z dużym ryzykiem, że w owocach będą obecne liczne pozostałości substancji aktywnych, co wyklucza je ze sprzedaży na niektóre rynki czy do sieci handlowych.

Planując ochronę, trzeba wziąć pod uwagę warunki pogodowe, od których zależy presja patogenów, a także sytuację w poprzednim sezonie. Jeśli w minionym roku danym sadzie infekcje parcha czy mączniaka były silne, tego samego można się spodziewać i w bieżącym sezonie. Bardzo ważne są regularne lustracje w sadach, połączone z oceną skuteczności wykonanych zabiegów. Do oszacowania spodziewanej presji patogenów można korzystać z modeli chorobowych.

Nie wolno bagatelizować zagrożenia

Interesujący jest fakt, że o ile sadownicy są świadomi zagrożenia, jakie powoduje parch jabłoni, to zdarza się, że nie traktują infekcji mączniaka jako równie szkodliwych i poświęcają mniej uwagi zwalczaniu tej choroby. Tymczasem zabiegi przeciwko obydwu tym chorobom powinny być konsekwentnie wykonywane od fazy mysiego ucha/zielonego pąka do drugiej połowy czerwca. Dopiero po tym okresie można dostosowywać ochronę do sytuacji w danym sadzie czy w konkretnej kwaterze, jeżeli odmiany są mniej podatne (szczególnie na mączniaka), a zastosowana ochrona przyniosła dobry efekt. 

Mączniak i parch jabłoni – zwalczanie na poszczególnych etapach wegetacji

Z jakich rozwiązań zapobiegawczych i interwencyjnych przeciwko chorobom grzybowym można skorzystać?

Pękanie pąków/mysie ucho – zabiegi na parcha jabłoni. Zapobiegawczo stosuje się preparaty miedziowe (początkowo solo, później w mieszaninach z ditianonem).

Mysie ucho/zielony pąk/początek różowego pąka – na tym etapie trzeba zwalczać już i parcha, i mączniaka. Można stosować ditianon z fungicydem siarkowym (siarka jednocześnie zapobiega rozwojowi przędziorków i pordzewiaczy). Ze względu na pierwsze infekcje mączniaka nie powinno się opóźniać rozpoczęcia zabiegów. 

Zielony/różowy pąk, kwitnienie/początkowy wzrost zawiązków – to okres zwalczania obydwu chorób, jednak kluczowe jest zagrożenie parchem jabłoni. Należy aplikować wtedy kombinacje ditianonu z fungicydem przeciw mączniakowi (do połowy kwitnienia), potem na bazie kaptanu. Warto przypomnieć, że obecne zezwolenie na kaptan wygasa 31 lipca 2024 roku, więc w tym sezonie jeszcze można go stosować, ale nie wiadomo, co będzie w kolejnych latach. Komponentami do mieszanin mogą być m.in.: mupirymat, cyflufenamid, penkonazol, tetrakonazol czy difenokonazol. Zarówno na parcha, jak i na mączniaka działają preparaty zawierające fluksopyroksad, pentiopirad, fluopyram z tebukonazolem, izopirazam z difenokonazolem. Ważne, żeby rotować stosowane substancje chemiczne, a także każdorazowo przestrzegać zapisów z etykiet poszczególnych preparatów. 

Trzeba pamiętać, że zwalczanie mączniaka powinno trwać do zakończenia aktywności pąków wierzchołkowych na długopędach. Jeśli chodzi o parcha, ze względu na nasilenie infekcji i dość niskie temperatury (ok. 10 stopni C) konieczne może okazać się włączenie do programu ochrony dodyny, pirymetanilu lub cyprodynilu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *